Dzień I, Róż w srebrze.

Ahoj!


Tak jak obiecałam dziś rusza moje wyzwanie dla samej siebie , postaram robić się codziennie makijaż i wstawiać zdjęcia na bloga ;)) Czy mi to wyjdzie, kto wie ;)

Ciężko dziś było, upał, ostre słońce, brak weny, ale coś stworzyłam, szczerze to zdjęcia nie oddają rzeczywistych odcieni cieni i uważam, że w lepiej na żywo wygląda niż na zdjęciu, ale może to tylko moja opinia.

Wyzwanie ma na celu wprawienie ręki, trening, pobudzenie mózgu do myślenia, znalezienie złotego środka jeśli chodzi o światło, robienie zdjęć, a nuż w końcu zaczną przypominać zdjęcia bardziej profesjonalne a nie taka kupa, jaką na razie tworzę. Czyli pragnę rozwijać się i udoskonalać, czas pokaże czy będą ze mnie ludzie ;)))

jak zwykle powyciągałam wszystko i zrobiłam nieeeziemski bałagan ! :)


po pomalowaniu doszłam do wniosku, że nie straszę i mogę iść na miasto załatwić kilka spraw a przy okazji wstąpić do chińczyka po gadżety !

Może coś w najbliższym czasie ud ami się stworzyć z wykorzystaniem tych rzeczy ;)))

a teraz do rzeczy dzisiejszy makijaż i kilka nieumiejętnych ujęć

'

jak zwykle niedoświetlone/prześwietlone zdjęcia plus nieostre ehhh mój aparat albo mnie juz nie kocha albo naprawdę się popsuł ehh


Przy okazji możecie zobaczyć moje nowe ścięcie bo jestem dopiero co po odświeżeniu koloru oraz ścięciu ;)))


Miłego dnia!