piątek, 2 sierpnia 2013

Zakupowo, Essie & Lush dużo zdjęć

Ahoj!

Chwilę mnie nie było i zaraz pewnie znowu nie będzie, ale takie uroki mojej pracy, że w wakacjach często jestem poza domem. Teraz wyjątkowo długo nie mogłam wrócić do domu, bo tyle było pracy, ale na szczęście mam w ten weekend szkołę i miałam dobrą wymówkę, bo chyba jeszcze przez jakiś czas nie zjechałabym do domu... :/

W jeden dzień miałam chwilkę na zakupy, to poleciałam i kupiłam kilka rzeczy ;) Nie ma tego wiele, ponieważ im częściej jestem w Primarku tym rzadziej mi się coś tam podoba i prawie zawsze wychodzę z pustymi rękoma. Tym razem byłam w dzień moich imienin i doszłam do wniosku, że dawno nie wydawałam kasy na siebie i dużo sobie odmawiałam, to lekko się rozpieściłam ;)))

Rozdziewiczyłam się jeśli chodzi o lakiery Essie i Lush'a






Wcześniej nie miałam do czynienia z tymi firmami i w sumie w ślepo kupowałam swoje produkty. Nigdy nie śledziłam tego, więc jestem zielona... ale wpadły w moje ręce to po prosty wzięłam :D

Do Lush'a wpadłam 10 min przed zamknięciem i podchodzę do Pani : wie Pani co? jestem tu pierwszy raz nie wiem czego chce, ale coś chce, poleca coś Pani ? :D  No i droga prób wyszłam z kostką peelingująco-nawilżającą i bombą do kąpieli. Nie pamiętam właśnie ile za to zapłaciłam bo wywaliłam paragon, ale coś poniżej 10 funtów























Nie przyszalałam może, ale jednak ceny w Lush'u nie są zbyt małe... chciałam tego scruba do ust o smaku gumy balonowej,ale on kosztuje ponad 5 funtów ajć...

















A w Primarku bardzo skromnie oprócz tego co zaprezentuję Wam to dwa topy na ramiączkach biały i czarny i wsio.




dużo tych zestawów mam, używam je do dziurki w chrząstce, ciągle je gubię i do każdego stroju chce inny, więc chcąc nie chcąc trochę tych wkrętek mam :)


Potrzebowałam nowego portfela a że ten był na promocji to wzięłam :)))




i kilka par stópek bo tego też nigdy za wiele :)))




Wieczorem postaram się nadrobić zaległości i Waszych blogach i ogólnie blogosferze, bo jednak po 2tyg odcięcia od internetu trochę tego jest ;)))  a teraz lecę nadrobić zaległości towarzyskie ;))


Miłego dnia.

2 komentarze: