Kolejny dzień z serii " brrr zbyt zimno, żeby wychodzić z domu, zostańmy pod kołderką!" . Odpaliłam wosk z yankee lake sunset, relaksuje się i tworzę notkę :)))
Dziś wrzucę moje dwa makijaże i wczorajsze zakupy. Na początek załaduję zdjęcia makijaży i pod spodem zakupy jakby kogoś nie interesowały :)))
Odebrałam aparat z serwisu i jest umarły, nie opłaca się go naprawiać, na nowy na razie nie posiadam funduszy,dlatego najbliższe notki będą ze zdjęciami z aparatu telefonicznego.
razi mnie trochę jakoś po oczach, ale nie mogę przestać ćwiczyć ręki.
A teraz pora na zakupy z wczorajszej wycieczki do Rzeszowa :))) W ogóle przez przypadek odkryłam, że w sierpniu otworzyli HEBE !!! :)))
i o to moje małe łupy:
08 to nr tej konturówki i tak prezentuje się na ręcę.
Oczywiście jak byłam w galerii musiałam uzupełnić swoje zapasy z yankee candle i tym razem kupiłam :
Przy okazji zahaczyłam jeszcze o wyspę z Golden Rose i zakupiłam dwie konturówki oraz puszek :
I to by było na tyle, postaram się być bardziej aktywna jeśli chodzi o wpisy, kolejna notka będzie na temat mojego kursu tygodniowego makijażu na który wybrałam się do Krakowa :)))
Miłego :)))
Ładne makijaże, choć pierwszy zupełnie nie dla mnie. Ale Tobie pasuje, bardzo, przy tych rudych włosach :)
OdpowiedzUsuńdziekuje, bardzo lubie zielen na swoich oczach :)
Usuńbardzo mi się twój makijaż podoba:):)
OdpowiedzUsuńdziekuje :)
Usuńkurczę, też byłam wczoraj na wyspie goldena :p hehe :) W ! 1 makijażu wyglądasz nieziemsko!;D
OdpowiedzUsuńdziekuje , staram sie, plus ucze sie dopiero obslugowac apart w telefonie :D
UsuńFajne;)
OdpowiedzUsuń