Strasznie zakręcony dzisiejszy dzień coś. Nie wiem czy pogoda czy co, ale nie mam na nic siły a jest tyle spraw do załatwienia, zrobienia a człowiek nie ma siły nawet z łóżka wstać ... No, ale cóż samo się nie zrobi.
Wrzucam zdjęcie włosów, jak wcześniej pisałam nałożona farba to loreal, majirel w kolorze 7.40.
Udało mi się w jednej z aptek "dorwać" próbki z Vichy, w innej jak byłam dostałam aż JEDEN krem " dostałyśmy mało, więc musiałyśmy wyciągnąć z pudełek i rozdzielić" porażka, grunt, że mam i będę mieć okazje wypróbować, przy okazji wzięłam też dla mamy.
Świetny kolor!
OdpowiedzUsuńSuper kolor włosów, taki ognisty :)
OdpowiedzUsuń